4L1: Sarmacja już bez trenera Stemplewskiego
- Napisane przez Sebastian Dziedzic
- 2 komentarzy
Działacze Sarmacji Będzin przed XXX kolejką spotkań IV ligi rozstali się z trenerem Sebastianem Stemplewskim, który objął drużynę w styczniu obecnego roku. Dlatego też szkoleniowiec ten nie prowadził zespołu w ostatnim meczu sezonu, a na ławce zastąpił go Jacek Wieczorek. Działacze obecnie rozmawiają z trzema kandydatami w tym jednym z wyższej ligi. Poprosiliśmy byłego trenera Sarmacji, a wcześniej III-ligowej Soły Oświęcim o komentarz.
"Na pewno ta runda nie była najlepsza pod kątem punktów, co wynikło zarówno z problemów kadrowych jak i innych. Trenera rozlicza się z tych punktów i tylko ten aspekt liczył się dla działaczy. Jeśli chodzi o najbliższe plany to będę chciał podjąć dalszą pracę w kierunku trenerskim, a czas pokarze gdzie to będzie. Mam różne sygnały również z ligi małopolskiej. Odpowiadając na Pana pytanie odnośnie poziomu IV ligi to przychodząc do niej słyszałem, że jest bardzo mocna, ale kiedy już w niej byłem to ta runda okazała się słaba. Na pewno są w niej zawodnicy się wyróżniający, ale żadna drużyna jako całość mnie nie zaskoczyła w sensie górowania piłkarskiego nad innymi drużynami. Jako trener Soły grałem z wieloma IV ligowymi drużynami w sparingach i wyglądało to inaczej. Rozmawiałem z wieloma trenerami z tej ligi i podzielają moje zdanie co do tej rundy, ale zarazem wierzą oni, że w przyszłym sezonie będzie inaczej." podsumował trener Sebastian Stemplewski.
Źródło własne
2 komentarzy
-
Minio niedziela, 17, czerwiec 2018 19:43 Link do komentarzaNie można zganiać wszystkiego na trenera zespół stracił 3 ważnych zawodników Kitę, Derlatke,Malickiego a zawodnik który gra na ich poziomie (moim zdaniem! ) To tylko Lesik.Pora na" transfuzje krwi" bo niektorzy zawodnicy którzy podnosili poziom ligi w poprzednim. Sezonach zaliczyli kolejna słaba rundę, ale czy to możliwe jak podobno kart nie podpisało 5zawodnikow???
-
Obiektywny piątek, 15, czerwiec 2018 10:16 Link do komentarzaNie wiem skąd wypływa wiara trenera, że będzie inaczej (lepiej). Ta runda była rzeczywiście słaba. Najsłabsza od lat. I dlatego też tym bardziej dziwi, że trener mający sukcesy z Sołą nie poradził sobie z Sarmacją osiągając najsłabszy wynik od lat! Ale tak było nie tylko tutaj, bo i w RKSie, Myszkowie, Szombrach, Ruchu (tak!), Warcie. Przyczyny tego mogą być różne, ale fakt jest faktem!
Także opinia o słabości IV ligi jest prawidłowa.
Zresztą w III lidze też obniżył się poziom, o czym w jakiejś części świadczą wyniki Gwarka (1;4 z Falubazem!), który jako beniaminek wdarł się do elity tej ligi.
Zapewne takie stany w naszych ligach są skutkiem generalnie stanu naszej piłki, gdzie mistrz Polski nie dostaje się do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Nie ma po prostu wielu wybijających się graczy, a ci lepsi wyjeżdżają za granicę. Bo nawet nie tak znowu wybijający się trafiają do lig zachodnich (Reca za 4 mln dolarów).