Log in

4L1: Warcie zabrakło zimnej krwi [FOTO]

Ostatni mecz VI kolejki zapowiadał się jako jeden z hitów, ponieważ na przeciw siebie stanęła Warta, która do tej pory nie straciła bramki w lidze, jak i punktów przed własną publicznością oraz dąbrowska Unia, w której niektórzy trenerze upatrują jednego z kandydatów do awansu.

4L1: 13 minut wstrząsneło Górnikiem [FOTO]

W niedzielne przedpołudnie przy ul. Limanowskiego spotkały się dwie drużyny zamykające ligową tabelę. Dlatego też nikt nie miał wątpliwości, że jest to spotkanie o przysłowiowe sześć punktów. Po 90 minutach okazało się, że z gorącego krzesła "uciekli" gospodarze, wsparci sześcioma I-ligowcami.

AKSOS: Muszalik już strzela dla CKS-u Czeladź

Osoby Mariusza Muszalika przedstawiać nie trzeba kibicom na Śląsku. Przypomnijmy tylko, że swoją karierę zaczął w klubie Górnik MK Katowice, skąd w 1994 roku przeszedł do GKS-u Katowice. W klubie tym grał aż 10 lat. W I lidze zadebiutował 28 lipca 1996 roku w meczu z Rakowem Częstochowa. W barwach GKS-u w ekstraklasie zagrał 156 meczów i zdobył 10 bramek. W 2004 roku przeszedł do Odry Wodzisław. W jej barwach zagrał 76 meczów i strzelił 1 gola. Od czerwca 2007 do czerwca 2008 był zawodnikiem Groclin Grodzisk Wielkopolski. Następnie został piłkarzem Piasta Gliwice.

LO1: Sparta lepsza od Studzienic w meczu walki

Na sztucznej murawie przy światłach rozegrały swój mecz ligowy drużyny Sparty Katowice i LKS-u Studzienice. Był to typowy mecz walki, bez żadnych fajerwerków. Gospodarze stworzyli więcej sytuacji, jednak byli bardzo nieskuteczni, lub na drodze stawał im bramkarz gości Michał Woźnica. Jedyna bramka meczu padła w 43. minucie. Gospodarze wykonywali rzut rożny. Najwyżej do piłki wyskoczył Łukasz Todorski, który strzałem głową pokonał Woźnicę.

LO1: Derby dla lidera z Imielina [FOTO]

Mecz z wieloma podtekstami, że tylko można wspomnieć, iż oba kluby leżą obok siebie (Imielin i Lędziny graniczą ze sobą), mecz dwóch klubów, które są typowane do awansu (nie licząc Podlesianki i AKS-u Mikołów), albo na przykład fakt, że w drużynie gości grało dwóch byłych graczy z Imielina (bracia Nagi). Nie pomyliliśmy się. Typowy mecz derbowy jak przyznało większość obserwatorów tego meczu…Z happy endem dla gospodarzy.

Subskrybuj to źródło RSS