Log in

AK SOS: Kromołów w Okręgówce!!! [FOTO]

To miał być mecz o awans dla 2 zespołów. Goście nie musieli wygrać, wystarczał im remis, natomiast gospodarze toczyli korespondencyjny pojedynek z CKS Czeladź, czyli z drużyną z którą rywalizują o awans. No i oczywiście toczyli bój na murawie z liderem. Mecz ze Źródłem przegrali, ale przegrał też CKS z Błękitnymi Sarnów i Status Quo w tabeli został zachowany.

 


Mecz był od początku wyrównany, ale widać było przewagę w sytuacjach gospodarzy. W 16. minucie Kacper Matysek uderzył z ok. 16 metrów, lecz piłka przeszłą obok słupka. Swoją pierwszą groźną sytuację goście mieli w 35. minucie. Strzał głową Bartosza Wacławika w fenomenalny sposób obronił Norbert Puczyński. Chwilę przed przerwą ładną główką popisał się Mateusz Majchrzak, jednak piłka  przeszła obok słupka. Pierwsza połowa ze wskazaniem dla gospodarzy.


Druga połowa zaczęła się od sytuacji dla gospodarzy, lecz strzał jednego z zawodników Niwki, trafił w boczną siatkę. Goście odpowiedzieli bramką. W 51. minucie na strzał z ok. 20-25 metrów zdecydował się Michał Kozłowski. Piłka poleciała w samo okienko, odbijając się od słupka i poprzeczki. Kapitalna bramka! Gospodarze ruszyli jeszcze bardziej zdecydowanie do ataku. W 68. minucie Daniel Tukaj miał tzw. setkę, ale z bliska trafił w bramkarza Źródła Grzegorza Sokołowskiego. To co zrobił w 76. minucie Kozłowski to chyba śni mu się do dzisiaj. Stojąc przed pustą bramką na 5 metrze posłał piłkę Panu Bogu…W 85. minucie strzał Majchrzaka, broni w kapitalny sposób Sokołowski. W 92. minucie Niwka miała rzut wolny z 16 metra, ale strzał Mariusza Korepty zablokował obrońca Źródła i piłka wyszła na aut. Przy rzucie wolnym, było trochę zamieszania i sędzia doliczył jeszcze 2 minuty. W tych 2 minutach, Majchrzak mógł wyrównać, ale jego strzał głową w tylko dla siebie wiadomy sposób wybronił oczywiście…Sokołowski. Chwilę potem sędzia Adrian Sopniewski skończył mecz i Źródło Kromołów mogło się cieszyć z awansu do ligi okręgowej.
Co ważne podkreślenia kilku piłkarzy Niwki – mimo zmęczenia i złości z przegranej - pogratulowało gościom awansu. Na medal spisali się kibice Niwki, którzy praktycznie przez całą drugą połowę dopingowali swoją drużynę.


Jest jeszcze jedna bardzo ważna sprawa, a mianowicie dwie sytuacje sporne, w których sędzia mógł podyktować dwa rzuty karne dla AKS-u. Jeśli w pierwszym przypadku jeszcze szło się wytłumaczyć z niepodyktowania, to w drugim przypadku karny był ewidentny i na 100 procent należał się gospodarzom. Ogólnie całe spotkanie było dobrze prowadzone i kartki były słuszne (po 4 dla każdej drużyny).


Jedna niewiadoma się rozwiązała. Źródle Kromołów gratulujemy awansu klasę wyżej i życzymy udanych transferów, bo na pewno ekipa Bogdana Szadkowskiego musi się wzmocnić. Natomiast ekipa Mariusza Grząby musi dalej walczyć z drużyną CKS-u Czeladź o 2 miejsce premiowane awansem….Oczywiście to jest piłka nożna i nie skreślamy ambitnej drużyny z Sarnowa, oraz ekipy z Brudzowic, które jeszcze też mają szansę, ale jest to już mniej prawdopodobne.


 

AKS Niwka - Źródło Kromołów 0:1 (0:0)


Bramki:
0:1 - 51.min Kozłowski

Składy:
AKS: Puczyński, Madej, Majchrzak, Chojowski, Jaworski, Korepta, Wędziński, Chwalibogowski, Tukaj, Matysek, Stok. Trener Mariusz Grząba
Rezerwa: Wolak, Kabza, Migas, Stachowicz, Gajówka, Michalski, Rakoczy

Źródło: Sokołowski G, Kot, Zamora, Surowiec, Gibowicz, Mikoda, Wacławik, Kozłowski, Skrzypek, Janoszka, Sokołowski M. Trener Bogdan Szadkowski
Rezerwa: Otręba, Gryc, Łągiewka, Otczyk

Sędziowali: Sopniewski A, Krysiak, Cyroń  (KS Katowice)

 

Źródło własne

 

 

Media

2018.04.25 CKS Czeladź - Niwy Brudzowice [bramki] Czeladzki KS (Youtube.com)
Ostatnio zmienianywtorek, 29 maj 2018 09:08

Skomentuj

Upewnij się, że zostały wprowadzone wszystkie wymagane informacje oznaczone gwiazdką (*). Kod HTML jest niedozwolony.