Początek meczu zdecydowanie należał do gospodarzy, którzy już po kwadransie prowadzili 2:0. (11.min Szafruga i 15.min Sośniak). Taktyka trenera Pawliczaka okazała się skuteczna. Przyjąć gości na własnej połowie, dać im pograć i kontrować…Gdy w 45. minucie Sośniak podwyższył na 3:0, było wiadomo, że gospodarze nie mogą tego meczu przegrać.
Choć w 47. minucie Boukarch strzelił bramkę dla Ostoi i zrobiło się 3:1, to nic się nie zmieniło w grze Iskry i dalej gospodarze kontrowali Ostoję, która próbowała odrabiać straty. Nie udało się gościom, udało się gospodarzom strzelić. W 64. minucie Sośniak ustrzelił hattricka i gospodarze mogli już w spokoju do końca meczu odliczać minuty.
Cenne trzy punkty zostały w Psarach, u których widać wielki progres w porównaniu do poprzedniego sezonu. Pojawił się w drużynie „Team spirit” - powiedział po meczu kapitan gospodarzy Krzysztof Kotuła. Trudno się z nim nie zgodzić. W Psarach idzie ku lepszemu…Potrzeba nam Psychologa – stwierdził po meczu trener Ostoi Artur Opeldus. Wygrywamy z CKS-em, Niwami, a przegrywamy z drużynami z dołu tabeli. Coś w tym jest…Ale jest teraz przerwa zimowa i trener Opeldus może w spokoju popracować z drużyną, znaleźć i wykluczyć te błędy przed nowym sezonem.
Zarządowi Iskry dziękujemy za gościnę i możliwość uczestnictwa w zakończeniu sezonu.
Na wypowiedzi trenerów zapraszamy do środowego UPSZ-a.
Przypominamy, że w tej zabawie możesz przyłączyć się w każdej chwili.
Iskra Psary - Ostoja Żelisławice 4:1 (3:0)
Bramki:
1:0 – 11. min Szafruga
2:0 – 15. min Sośniak
3:0 – 45. min Sośniak
3:1 – 47. min Boukarch
4:1 – 64. min Sośniak
Składy:
Iskra: Mańka K, Janas, Szymczyk, Buchacz, Gęborski, Kotuła, Sośniak, Stefański, Szafruga, Wąż, Wojtas. Trener Michał Pawliczak
Rezerwa: Fickowski, Krawiec, Mańka E, Matysiak, Mehlich, Pawliczak, Szczypa
Ostoja: Syrek, Wieczorek, Boukarch, Leszczyński, Mazur, Mzyk, Opeldus, Opoka K, Opola D, Sierka, Stefański . Trener Artur Opeldus
Rezerwa: Gruszka, Jędyk, Stebnicki,
Sędziował: Badowski, Chlebowski, Malborski (KS Sosnowiec)