Log in

AK SOS: Podsumowanie rundy - Bartosz Mizia - Górnik Sosnowiec

Górnik Sosnowiec po rundzie jesiennej zajmuje 8 miejsce. Po 15 spotkaniach liczba zdobytych punktów wynosi 26. Bardzo dziwna runda w wykonaniu ekipy z Zagórza. Porażki ze słabeuszami, ale wygrane z Niwką i Kromołowem. Oto podsumowanie rundy przez trenera.

 

 

Bartosz Mizia: Początek sezonu jak każdy widział po wynikach, to był jeden wielki falstart. Pierwszy mecz ze Skalniakiem – remis 1:1, graliśmy jeszcze dobrą piłkę. Potem przyszedł mecz ze Zgodą – porażka 0:6, potem dobił nas Sławków. Od razu musieliśmy zweryfikować swoje plany. Przed sezonem w okresie przygotowawczym rozmawialiśmy nawet o tym, że możemy powalczyć o awans. Po 3 meczach wyszło jak wyszło – jeden punkt. Powiedzieliśmy sobie, że teraz gramy dla siebie, dla kibiców. Chcemy zdobyć jak najwięcej punktów uzbierać. Od 4 do 9 kolejki jakoś to potem ruszyło, uzbieraliśmy trochę punktów. Wygraliśmy prestiżowy mecz z Niwką 2:1. W tych meczach pokazaliśmy kawał dobrej piłki. Potem przyszedł kolejny kryzys, mecz z Ujejscem – porażka 0:2, nie mogę przeboleć tych punktów. Zagraliśmy fatalny mecz. W ostatnich pięciu meczach miałem do dyspozycji 12-13 zawodników. W tych pięciu meczach zdobyliśmy 12 punktów. Szkoda meczu w Żelisławicach – porażka 2:3. Trudno, takie jest życie, to jest 7 liga.

Mamy tyle punktów ile mamy i 8 miejsce, z 8 punktami straty do miejsca premiowanego awansem. Przygotowując się do tej rundy nawet nie myślimy o tym, żeby walczyć o ten awans. Chcemy utrzymać jak najwięcej osób i wprowadzać jak najwięcej młodzieży. My jesteśmy klubem osiedlowym z Zagórza. Chciałbym, żeby nasza kadra była oparta na zawodnikach z Zagórza i okolicy. Nie chcemy sprowadzać nikogo z innych miast. Atmosfera dzięki temu też jest dobra. Chcemy się utożsamiać z Zagórzem i na tym będziemy bazować. Jeśli chodzi o przygotowania to zaczęliśmy tydzień temu. Nie mam do dyspozycji wszystkich zawodników. Większość zawodników ma obowiązki służbowe, zostało nas 9-10, dojdzie jeszcze z 7 osób. Kadra będzie oparta na 17-18 zawodnikach. Nie myślimy o sprowadzaniu kogoś więcej, chyba, że przyjdzie jakiś nasz wychowanek, który nie grał i rok miał przerwę, i będzie chciał nam pomóc.

Jak najbardziej korzystając z okazji takich zawodników zapraszam do nas. Jeśli chodzi o sparingi to mamy ich 6 do 10 marca. Kończymy okres przygotowawczy sparingiem z ZEW-em Kazimierz. Potem rusza liga, chyba 17 marca i gramy ze Skalniakiem. Nie robimy sobie żadnych nadziei. Chcemy grać dla siebie i bawić się tą piłką. Chcemy sprawiać radość naszym kibicom, a mamy ich dużo. Cieszę się, że przychodzą i w tym klubie dzięki temu panuje super, rodzinna atmosfera. Chciałbym to dalej rozwijać, a co będzie w przyszłości zobaczymy. Na razie skupiamy się na spokojnej grze. Można powiedzieć, że utrzymanie już zapewniliśmy sobie w 1 rundzie, także tutaj już żadnej presji nie będzie dodatkowej. Starsi zawodnicy, bardziej doświadczeni którzy zostają: Ludwiczek, Gałuszka, Rad, Ambrozik będą pomagać tym młodym. Będą ich wprowadzać powoli do drużyny, a może się coś urodzi, to jest piłka nożna i 7 liga, tu może się zdarzyć wszystko. Patrząc na naszą ligę, to każdy może wygrać z każdym. My pojechali na Niwkę i wygraliśmy 2:1, za chwilę dostaliśmy od CKS-u 5:0. Potem byliśmy w kryzysie, a przyjechało Źródło i potrafiliśmy w 12 osób wygrać 2:1. Spokojnie więc się przygotowujemy bez żadnej presji i czekamy z utęsknieniem na początek rozgrywek.


Źródło własne

 

 

Ostatnio zmienianypiątek, 02 luty 2018 22:03

Skomentuj

Upewnij się, że zostały wprowadzone wszystkie wymagane informacje oznaczone gwiazdką (*). Kod HTML jest niedozwolony.